UE pomoże odnowić centrum Betlejem

Posłuchaj

Wojciech Cegielski, (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pierwszą część projektu finansuje Unia Europejska. Palestyńczycy chcieliby także odnowić Bazylikę Narodzenia, choć na przeszkodzie może stanąć skomplikowana sytuacja prawna.

Każdego roku do Betlejem przyjeżdżają tysiące osób z całego świata. Większość z nich odwiedza jedynie Bazylikę Narodzenia. Ale gdyby pielgrzymi zajrzeli na pobliskie uliczki starego miasta, zobaczyliby zniszczone budynki. Palestyńscy architekci z Betlejem mówią, że centrum miasta zostało zniszczone nie tylko przez izraelskie wojska, które szturmowały Betlejem w czasie drugiej intifady.

Winni są także sami mieszkańcy. - Oni myślą, że jak dobudują kolejne piętra do starego budynku, to na tym zarobią i będą mieć więcej miejsca. Tymczasem to są zabytkowe budynki, mające maksimum dwa piętra - przekonuje palestyńska architekt Ghadeer Najjar.

Architekci z Centrum Ratowania Dziedzictwa Kulturowego chcą żeby centrum Betlejem stało się wizytówką Autonomii Palestyńskiej. Dlatego mają zamiar odrestaurować nie tylko domy, ale i Bazylikę Bożego Narodzenia. Będzie to jednak najbardziej skomplikowana operacja. Bazyliką równocześnie zarządzają bowiem kościoły grecki, ormiański oraz katolicki.

- Spójrz na tę kolumnę koło ołtarza. Kolumna należy do Ormian i to oni mogą ją czyścić. Ale sklepienie powyżej kolumny należy już do prawosławnych. Jeśli oni z kolei chcą wyczyścić sklepienie, to muszą postawić drabinę tak, aby nie dotykała części ormiańskiej - mówi wysłannikowi Polskiego Radia architekt Nada Atrash.

Dokumentowanie wszystkich budynków w centrum Betlejem finansuje Unia Europejska. Projekt ruszył w styczniu i potrwa dwa lata. Palestyńczycy mają nadzieję, że dzięki członkostwu w UNESCO znajdą się pieniądze na późniejsze prace renowacyjne.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, to