Uczniowie dostaną tablety... jak kupią je rodzice
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji rozważa wariant informatyzacji szkoły, w którym rząd nie będzie fundował uczniom tabletów - informuje "Rzeczpospolita".
2012-03-16, 08:48
W ramach pilotażu programu "Cyfrowa szkoła" - który ma się rozpocząć w  kwietniu i objąć ok. 400 szkół - MAiC zrealizuje komponent badawczy.  Jak napisał szef resortu Michał Boni do szefa Kancelarii Premiera Tomasza  Arabskiego, celem badań "jest przetestowanie szczególnie innowacyjnych,  alternatywnych w stosunku do przewidzianego w ramach programu  pilotażowego scenariuszy cyfryzacji szkół".  
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>  
 "Chodzi m.in. o: alternatywny model zapewnienia szkołom sprzętu  komputerowego, w którym tablety kupują dzieciom rodzice w zamian za  udostępnienie im za darmo podręczników. W tym modelu państwo zapewnia  sprzęt komputerowy jedynie dzieciom zagrożonym cyfrowym wykluczeniem" -  podkreśla Boni. 
 Jak mówi Witold Przeciechowski z MAiC, idea polega na tym, by pieniądze,  które rodzice wydają na podręczniki, przeznaczyli na zakup tabletów,  dzięki czemu do uczniów trafiłby najnowszy sprzęt. Natomiast podręczniki  uczniom za darmo zaoferowałoby państwo.  
 
MAiC szacuje, że ok. 15 proc. rodzin nie będzie stać na zakup tabletu, ale dla nich resort przygotuje specjalną ofertę.
PAP,kk