Przełom w Arktyce. Rosyjski gazowiec płynął bez atomowego lodołamacza

Christophe de Margerie, pierwszy rosyjski tankowiec gazowy wysokiej klasy lodowej, po raz pierwszy przewiózł zimą ładunek z rosyjskiego zakładu Arctic LNG 2. Nie potrzebował asysty lodołamacza atomowego. Jest to jednocześnie ostatni tegoroczny rejs Północną Drogą Morską - twierdzą portale branżowe. Christophe de Margerie to jedyny gazowiec tej klasy lodowej, pracujący aktywnie na rzecz Novateku.

2025-12-23, 13:43

Przełom w Arktyce. Rosyjski gazowiec płynął bez atomowego lodołamacza
Tankowiec gazowy Christophe de Margerie i jego trasa. Foto: sovcomflot.ru; goradar.ru

Pierwszy raz w historii

Ostatni tegoroczny rejs Północną Drogą Morską prowadził do objętego sankcjami terminalu LNG w Arktyce. Trasą tą płynął Christophe de Margerie, pierwszy rosyjski tankowiec gazowy klasy Jamalmaks, mający klasę lodową Arc7. Jednostka została nazwana imieniem szefa koncernu Total, zwanego przez media "wielkim przyjacielem Rosji". Zginął on w katastrofie lotniczej w Moskwie. Statek Christophe de Margerie, przeznaczony do przewozu skroplonego gazu ziemnego (LNG), dokonał właśnie pierwszego w historii zimowego odbioru LNG z rosyjskiego zakładu Arctic LNG 2 (koncern Novatec). 

"Gazowiec Christophe de Margerie płynie obecnie na zachód w kierunku Morza Barentsa, gdzie spodziewane jest przeładowanie ładunku na konwencjonalny gazowiec LNG w kotwicowisku przeładunkowym Kildin lub rozładowanie go w pływającej jednostce magazynowania i przeładunku SAAM - oba zdarzenia miałyby miejsce w pobliżu Murmańska" - pisze w środę portal GCaptain.

Czytaj także:

Statek Christophe de Margerie wypłynął do rosyjskiej Arktyki od pływającego magazynu gazu Koriak FSU przez Północną Drogę Morską, pisze GCaptain. "Podobnie postępuje się w zakładach Jamał LNG - wykonuje się kursy wahadłowe do magazynów w strefie poza lodem" - wyjaśnia portal GCaptain, dodając, że statek mógłby potencjalnie wykonywać przewozy wahadłowe dwa razy w miesiącu przez całą zimę, przewożąc około 150 000 ton LNG miesięcznie. Koriak FSU jest pływającym magazynem skroplonego gazu ziemnego, zbudowanym na potrzeby kompleksu firmy Novatec. 

"W zeszłym roku praca zakładu Arctic LNG 2 firmy Novatek została wstrzymana w październiku, ponieważ projekt nie miał dostępu do tankowców LNG o wysokiej klasie lodowej, zdolnych do bezpiecznej eksploatacji" - pisze portal GCaptain. Arctic LNG2 korzysta ze złoża Utrienneje na Półwyspie Gydańskim.

Gazowiec na trasy lodowe

"To będzie także ostatni już transport Północną Drogą Morską w tym roku" - donosi portal The Barents Observer. Zauważa, że choć Arktykę skuwa lud, Christophe de Margerie nie potrzebował eskorty lodołamacza atomowego.

Jest to jedna z jednostek, które kursują na trasie arktycznej z LNG. Inne jednostki, które pływają po tej trasie to Buran, Iris, Woschod i Zaria. Choć Christophe de Margerie płynął bez wsparcia lodołamacza atomowego, to w Zatoce Obskiej sytuacja jest trudna. Buran, tankowiec gazowy klasy Arc4, podjął cztery próbu przebicia lodu morskiego w drodze do terminalu w Utrienneje. Wszystkie cztery statki wspomniane zostaną zbudowane w latach 2023 i 2024. Posiadają klasę lodową Arc4, co pozwala im na samodzielną żeglugę w warunkach lekkiego lodu morskiego. Od początku 2025 roku wszystkie pływają pod banderą rosyjską. Unia Europejska nałożyła sankcje na te jednostki w grudniu 2024 roku. Buran, Woschod, Iris i  Zaria zmieniały nazwy - wcześniej nazywały się North Air,  North Mountain,  North Sky i North Way. Woschod nosił też nazwę Samsung 2580Iris - North Star, Zaria - North Wind. Informacje te pochodzą systemu informacji przewozowej Equasis.

Christophe de Margerie ma klasę lodową Arc7, która pozwala mu przebijać lód morski o grubości do dwóch metrów. To ważne, bo teraz, po ciepłym październiku, pogoda się zmieniła i wody arktyczne zamarzły - donoszą media.

Trasa gazowca. Źródło: GoRadar Trasa gazowca, która figuruje na portalu GoRadar.ru
Półwysep Gydański, na którym jest złoże Utrienneje i zaklady Arctic LNG 2. Google Maps, Wikipedia Półwysep Gydański, na którym jest złoże Utrienneje i zaklady Arctic LNG 2. Google Maps, Wikipedia

Zakaz importu gazu skroplonego w UE jeszcze nie obowiązuje

Unia Europejska wprowadziła zakaz importu skroplonego gazu ziemnego (LNG - dostarczanego statkami) z Rosji, ale dopiero od 25 kwietnia 2026 r. dla kontraktów krótkoterminowych, a od 2027 roku dla umów długoterminowych. "W latach 2023-2024 zakupy państw UE za 15,5 mld euro stanowiły ok. 50 procent rosyjskiego eksportu tego surowca" - wynika z analizy PISM.

14. pakiet sankcji UE nakładał restrykcje za dostarczanie komponentów zachodnich, które uznawano za niezbędne dla sfinalizowania projektów dotyczących zakładów produkcji rosyjskiego LNG w Afryce, takich właśnie jak Arctic LNG 2. Mimo tego projekt dokończono. Zakłady ruszyły niedawno, bo we wrześniu 2025 roku. Arctic LNG 2 opiera się na złożu Utrienneje na Półwyspie Gydańskim.

Ożył import z zakładu Novateku

Według portalu VesselTracker, Christophe de Margerie wyruszył w trasę zaledwie kilka tygodni po tym, jak Moskwa po raz pierwszy znalazła nabywcę na objęte sankcjami ładunki LNG z zakładu. "Pod koniec sierpnia tankowiec LNG Arctic Mulan (numer IMO 9864837) dokonał pierwszej dostawy do terminalu PipeChina w Beihai (region Guangxi)" - czytamy. Według portalu OpenSanctions, tankowiec Arctic Mulan należy do spółki Lule One Services Inc., a zarządza nim Ocean Speedstar Solutions. Obie firmy są zarejestrowane w Indiach.

Jak zginął Christophe de Margerie?

Christophe de Margerie zginął w październiku 2014 roku, gdy prywatny odrzutowiec Falcon 50 przy starcie w gęstej mgle zderzył się z pługiem śnieżnym na rosyjskim lotnisku Wnukowo. Margerie wracał z forum inwestycyjnego w Gorkim pod Moskwą. Za jego szefostwa Total był wtedy jednym z największych inwestorów w Rosji. Margerie twierdził wtedy, że Europa "nie może obyć się bez rosyjskiego gazu".

Zwodowany z udziałem Putina w 2016 roku Christophe de Margerie był pierwszym tankowcem gazowym, który zacumował we wrześniu przy terminalu Utrienneje rosyjskiego projektu Arctic LNG 2, ponad rok po odholowaniu drugiej linii produkcyjnej na Półwysep Gydański.

Jedyny aktywny gazowiec tej klasy, należący do Novateku

Portal GCaptain pisze, że Christophe de Margerie to jedyny tankowiec gazowy klasy Arc7 należący do Novateku. Drugi przebywa obecnie w stoczni Zwiezda, znajdującej się w dawnym mieście zamkniętym Bolszoj Kamień, w Kraju Nadmorwskim, 40 km od Władywostoku.

Zakład Arctic LNG 2 jest objęty sankcjami USA, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajów. Jest zarządzany przez spółkę Novatec PJSC. Gazowiec Christophe de Margerie jest objęty sankcjami międzynarodowymi i zaliczany jest do tzw. floty cieni. To grupa statków pomagających Rosji omijać sankcje na surowce, zachowujących się nieprzewidywalnie i groźnie na morzu, czasem wykonujących funkcje szpiegowskie, np. przenoszących drony.

Zatoka Jenisejska (Google Maps)
Zatoka Jenisejska (Google Maps)
Zatoka Obska (Google Maps)
Zatoka Obska (Google Maps)
Czytaj także:

Infografiki PAP:


 
Źródło: GCaptain.com/MarineTraffic/thebarentsobserver.com/equasis.org/goradar.ru/timera-energy.com/highnorthnews.com/en/gospodarkamorska.pl/inne

Polecane

Wróć do strony głównej