Polska liderem niechlubnego rankingu UE
Polska ma najgorsze wyniki w całej Wspólnocie jeśli chodzi o liczbę osób, które giną w wypadkach na drogach.
2012-03-29, 14:36
Posłuchaj
Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że w 2011 roku w naszym kraju zginęło najwięcej osób w przeliczeniu na milion mieszkańców - 109. Dwa lata temu niechlubne, pierwsze miejsce zajmowała Grecja.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Komisja bije na alarm - ubiegłoroczne wyniki są najgorsze w ostatnich 10 latach. Liczbę wypadków śmiertelnych udawało się dotąd redukować przeciętnie o 6 procent rocznie, a w ubiegłym roku tylko o 2 procent. Aż w 12 krajach, w tym w Polsce, nastąpił wzrost liczby śmiertelnych wypadków.
- Te dane to sygnał ostrzegawczy. 85 osób ginie w Europie na drogach każdego dnia. To niedopuszczalne - skomentował komisarz do spraw transportu. Siim Kallas zamierza naciskać na kraje członkowskie, by wdrażały narodowe plany bezpieczeństwa na drogach. - Napisałem do krajów członkowskich w tej sprawie. Chcę mieć pewność, że w czasie kryzysu, jakiekolwiek cięcia w wydatkach nie będą kosztem bezpieczeństwa drogowego - dodał komisarz.
Komisja wytknęła Polsce, że już wcześniej nasz kraj miał słabe wyniki i zajmował jedno z ostatnich miejsc w rankingu, a sytuacja się jeszcze pogorszyła. Liczba wypadków drogowych, w których giną ludzie, wzrosła u nas o 7 procent.
Największy wzrost śmiertelnych wypadków odnotowano w Estonii - prawie o jedną trzecią. W Szwecji i Niemczech o kilkanaście procent. Najmniejszy w Danii, gdzie liczba wypadków śmiertelnych zmalała o 18 procent w porównaniu z 2010 rokiem. Dobre wyniki osiągnęły też Łotwa, Węgry, Bułgaria i Rumunia. Jeśli chodzi o liczbę zabitych na drogach w przeliczeniu na milion mieszkańców, to najmniej zginęło ich w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii.
Prezentacja dokumentu zbiegła się z informacją o wypadku na Żywiezczyźnie w Polsce, w którym zginęło osiem osób. Komisja złożyła kondolencje rodzinom ofiar.
IAR,kk
REKLAMA