Panika na Sumatrze. Ludzie na dachach
Amerykańskie Pacyficzne Centrum Ostrzeżeń przed Tsunami odwołało alarm dla rejonu Oceanu Indyjskiego.
2012-04-11, 14:46
Posłuchaj
Centrum mające siedzibę na Hawajach uznało, że fala wywołana przez dwa wstrząsy tektoniczne o sile 8,6 oraz 8,2 stopnia w skali Richtera u wybrzeży Sumatry, spłaszczyła się nie nie jest już groźna.
Wcześniej ostrzeżenie przed tsunami wydano dla Indii, Sri Lanki, Indonezji i Andamanów, a także położonych we wschodniej Afryce Kenii i Tanzanii.
Osobom przebywającym na wybrzeżach nakazano ewakuację w głąb lądu.Wstrząsy najmocniej dotknęły prowincję Aceh na Sumatrze. Panuje tam chaos. Ludzie w panice uciekali z domów i szukają chronienia w wyższych rejonach. W wielu miejscach nie ma prądu, wszędzie słychać syreny ratownicze. Nie ma jednak informacji o ofiarach czy większych zniszczeniach.
Prezydent Indonezji na wspólnej konferencji ze składającym wizytę w tym kraju premierem Wielkiej Brytanii zapewnił, że zagrożenie falą tsunami minęło. Służby ratownicze pozostają jednak w gotowości. 7 i pół roku temu tsunami w tym samym rejonie - wywołane przez trzęsienie o sile 9,1 stopnia w skali Richtera - zabiło około 230 tysięcy ludzi, głównie w Indonezji, Sri Lance i Indiach.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
to
REKLAMA