Eugeniusz Kłopotek: strona rosyjska nas kiwa

Poseł PSL powiedział w programie "Jeden na jeden" w TVN24, że zgadza się z opinią europosła PJN Pawła Kowala, że politycy PO mają poczucie winy ws. błędów rządu w związku ze śledztwem smoleńskim. Nie przyznają się jednak do tego publicznie, bo to zostałoby wykorzystane politycznie przez PiS.

2012-04-13, 11:55

Eugeniusz Kłopotek: strona rosyjska nas kiwa
Eugeniusz Kłopotek, poseł PSL . Foto: strona internetowa posła E.Kłopotka

Kłopotek pytany, czy premier Donald Tusk powinien przeprosić za to, w jaki sposób jest prowadzone śledztwo smoleńskie, odpowiedział: - Nie wiem, nie jestem w skórze premiera. Trudno mi jest tak jednoznacznie powiedzieć, co powinien zrobić. Ale niewątpliwie dwa lata mijają, a do prawdy daleko.

Poseł PSL odniósł się także do sprawy zwrotu wraku Tu-154M. - Trzeba szczerze powiedzieć, strona rosyjska nas kiwa. Tylko, co my możemy zrobić, przecież nie wyślemy tam czołgów - powiedział.

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>

Kłopotek mówił, że jest skłonny poprzeć uchwałę PiS w której Sejm miałby zobowiązać rosyjski rząd do przekazania Polsce wraku tupolewa. Dziś możliwe jest w Sejmie głosowanie w tej sprawie.

REKLAMA

- Nie mogę patrzeć na to, że polska własność, wprawdzie produkcji radzieckiej, leży nadal na obcej ziemi - dodał poseł PSL.

Kłopotek przyznał, że to, co dzieje się wokół katastrofy smoleńskiej boli rodziny ofiar, ale też jego. - Zginęli tam moi przyjaciele, koledzy z klubu, a do dzisiaj pełnej prawdy nie znamy. Mało tego, im dalej od katastrofy, tym pojawia się coraz więcej wątpliwości. I to jest woda na młyn choćby dla Prawa i Sprawiedliwości - dodał.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej