Krzyżkowice: ktoś postrzelił 38-latkę w brzuch?
Kobieta - z raną brzucha - trafiła do szpitala w Prudniku. Policja bada, w jakich okolicznościach doszło do zdarzenia.
2012-04-13, 21:41
Pogotowie wezwała rodzina kobiety. 38-letnia mieszkanka Krzyżkowic trafiła do szpitala. Policjantom nie udało się z nią porozmawiać.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Funkcjonariusze znaleźli natomiast broń, z której prawdopodobnie postrzelono kobietę. Pistolet leżał przy drodze prowadzącej z Krzyżkowic do Prudnika, na poboczu. Znalazł go jeden z policjantów sprawdzających trasę, po której tego dnia poruszała się 38-latka. - Z tego wnioskujemy, że kobieta do domu trafiła już z raną postrzałową - wyjaśnił rzecznik policji w Prudniku mł. asp. Piotr Pogoda.
Policja prowadzi postępowanie, które ma ustalić gdzie, kiedy i w jakich okolicznościach doszło do postrzału. Funkcjonariusz sprawdzają, czy kobieta np. postrzeliła się sama, czy brały w tym udział osoby trzecie.
PAP,kk
REKLAMA