Dyrektorka szkoły winna mobbingu, skazana na 2 lata więzienia
Poniżała, upokarzała i znęcała się psychicznie nad nauczycielkami, aż jedna z nich popełniła samobójstwo.
2012-04-20, 12:58
Posłuchaj
Anna A., była dyrektorka zespołu szkół w Podobinie (Małopolskie) została skazana na 2 lata więzienia w zawieszeniu, zakaz pełnienia funkcji dyrektora szkół przez 5 lat oraz zapłatę 5 tys. złotych zadośćuczynienia dla rodziny zmarłej nauczycielki. Sąd Rejonowy w Limanowej uznał ją winną znęcania się psychicznego nad podwładnymi, ich upokarzania i poniżania.
Jedna z dręczonych kobiet, Bernadetta G., nie wytrzymała stresu i odebrała sobie życie, zostawiając 3 listy pożegnalne - do rodziny, wizytatorki kuratorium oświaty i dyrektorki szkoły.
- Czy ja musiałam być ofiarą tej szkoły tylko dlatego, że pomiędzy mną, a siostrą dyrektorki był konflikt? Dłużej już tego nie mogę ciągnąć, ja się do tego nie nadaję - napisała w cytowanym w sądzie przez jej męża jednym z listów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Sąd rejonowy w Limanowej uznał, że Bernadetta G. była zmuszona przez dyrektorkę do pracy w przedszkolu mimo, że wcześniej uczyła w szkole. Anna A. wmawiała jej, że nie ma odpowiednich kwalifikacji co nauczycielkę poniżało i upokarzało. Ponadto Anna A. od 1998 roku złośliwie łamała prawa nauczycieli szykanując ich, grożąc zwolnieniem – co według sądu doprowadziło u nich do obniżenia samooceny, rozstroju nerwowego i stresu .
Po tym jak Anna A. przestała pełnić funkcję dyrektorki szkoły została zatrudniona w urzędzie gminy sprawującym... nadzór nad tą samą szkołą i gdzie jest odpowiedzialna za fundusze unijne trafiające do szkół. Mąż zmarłej Bernadetty G. domaga się od urzędu 600 tys. złotych zadośćuczynienia.