"Stalinobusy" wyjadą na ulice? "Zróbcie tak z Hitlerem"
Z okazji 67. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami, obchodzonej w Rosji 9 maja, na ulice kilkudziesięciu rosyjskich miast mają wyjechać autobusy ozdobione portretami Józefa Stalina.
2012-04-23, 17:39
Informuje o tym w poniedziałek wielkonakładowa "Komsomolskaja Prawda", według której za inicjatywą tą stoją osoby prywatne, chcące w ten sposób przeciwdziałać fałszowaniu historii Rosji.
Gazeta podaje, że środki na akcję - wykupienie powierzchni reklamowych na autobusach i wydrukowanie ogromnych naklejek z wizerunkiem tyrana - jej animatorzy zbierają za pośrednictwem internetu. Inicjatorzy chcą, aby "stalinobusy" zaczęły kursować od 6 maja w ponad 40 miastach, w tym Moskwie, Wołgogradzie (d. Stalingradzie), Władywostoku, Niżnym Nowogrodzie, Jekaterynburgu, Kazaniu, Kaliningradzie, Irkucku, Nowosybirsku i Petersburgu.
Liczą też na to, że pojazdy komunikacji miejskiej z portretami Stalina pojawiają się również na ulicach Kijowa, Sewastopola, Mińska, Tallinna i Rygi.
"Spróbujcie tak z Hitlerem"
Inicjatywę neostalinowców ostro skrytykowała opozycyjna "Nowaja Gazieta". "Spróbujcie puścić po Berlinie autobus z wizerunkiem Adolfa Hitlera. Jest to prawnie niedopuszczalne. Jest to politycznie niedopuszczalne. Jest to moralnie niedopuszczalne. A u nas "stalinobusy" są dopuszczalne - prawnie, politycznie i moralnie" - podkreśliła gazeta.
REKLAMA
"W Berlinie, na tablicy koło przystanku autobusowego, można przeczytać - potomnym ku przestrodze - że w tym miejscu znajdowało się biuro Adolfa Eichmanna z Gestapo, odpowiedzialnego za ostateczne rozwiązanie problemu żydowskiego" - wskazała "Nowaja Gazieta" i dodała: "U nas, niestety, na gmachach Łubianki nie ma tablic z informacjami odsyłającymi do krwawych wydarzeń".
Tuszowanie prawdy
Opozycyjne pismo zauważyło również, że "o istnieniu polityki kulturalno-historycznej można mówić wtedy, gdy państwo proponuje obywatelom, by byli dumni z jednych faktów swojej historii i wstydzili się innych". "Po to, aby się nie powtórzyły" - zaznaczyło.
"Nowaja Gazieta" podkreśliła też, że "polityka taka musi być oficjalna". "W przeciwnym wypadku naród nadal będzie dumny z "porządków" przy Stalinie i będzie podawać w wątpliwość, że polskich oficerów w Katyniu rozstrzelało NKWD" - skonstatowała.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Projekt ze "stalinobusami" to już kolejna w ostatnich tygodniach kontrowersyjna inicjatywa w Rosji związana ze Stalinem. Niedawno do sklepów w Moskwie trafiły zeszyty szkolne z wizerunkiem tyrana na okładce. Są one sprzedawane w ramach serii "Wielkie nazwiska Rosji".
Natomiast gubernator obwodu wołgogradzkiego Siergiej Bożenow zaproponował ustawienie w Wołgogradzie popiersi Stalina oraz przywódców innych państw koalicji antyhitlerowskiej - Franklina D. Roosevelta, Winstona Churchilla i Charlesa de Gaulle'a. W ten sposób gubernator chce uczcić 70. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami, która przypada w 2015 roku.
mr
REKLAMA