Prezydent: Armenia odpowie na atak Azerbejdżanu

Prezydent Armenii Serż Sarkisjan oświadczył, że jego kraj odpowie na atak sił azerskich, które w nocy z czwartku na piątek zabiły trzech armeńskich żołnierzy na terenach przygranicznych.

2012-04-27, 21:00

Prezydent: Armenia odpowie na atak Azerbejdżanu
Serż Sarkisjan, prezydent Armenii. Foto: president.am

Wymiana ognia w rejonie Górskiego Karabachu między sąsiadami zdarza się często, ale atak na żołnierzy miał miejsce z dala od spornego obszaru.

- Azerski ostrzał, którego celem jest nasze terytorium, jest kontynuowany. Reakcja jest nieuchronna - zapowiedział prezydent Armenii Serż Sarkisjan w specjalnym komunikacie.

Ormianie zginęli na północy kraju, w prowincji Tawusz, gdzie w marcu zastrzelono już dwóch żołnierzy. Sarkisjan oskarżył też Azerbejdżan o ostrzelanie w przedszkola oraz ambulansu. Azerskie MSZ zaprzeczyło tym zarzutom.

Od czasu wojny z lat 90. o Górski Karabach, enklawę na terytorium azerbejdżańskim, zamieszkaną przez ormiańską większość, między Armenią i Azerbejdżanem utrzymuje się kruchy rozejm.

REKLAMA

PAP/agkm

Serż
Serż Sarkisjan podczas odwiedzin w Górskim Karabachu, fot. president.am

Mapa:
Mapa: Wikipedia

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej