Prezydent pojedzie do Jałty. Tłumaczy dlaczego
Bronisław Komorowski wybiera się na spotkanie prezydentów państw Europy Środkowej. Szczyt na Ukrainie ma się odbyć w 11 i 12 maja.
2012-05-05, 13:46
Posłuchaj
Znaczna część zaproszonych przywódców zapowiedziała bojkot konferencji w odpowiedzi na więzienie i informacje o złym traktowaniu byłej ukraińskiej premier Julii Tymoszenko. Jałta może być szansą na potwierdzenie dążeń Ukrainy do integrowania się z Zachodem - powiedział prezydent polskim dziennikarzom na Słowacji, gdzie uczestniczy w szycie państw Grupy Wyszehradzkiej.
Bronisław Komorowski dodał, że szczyt państw Europy Środkowej może być też okazją do wyrażenia obaw, czy Ukrainie nie grozi integracja wschodnia. Jego zdaniem, w Jałcie będzie też można zaapelować do ukraińskiego prezydenta o rozwiązanie wewnętrznych problemów Ukrainy, a które mają wpływ na opinię o tym kraju.
W ocenie Bronisława Komorowskiego, sytuacja wewnętrzna na Ukrainie wpływa na perspektywę szczęśliwego zakończenia procesu ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską. Prezydent podkreślił, że Polsce szczególnie na tym zależało, staraniami kolejnych prezydentów.
Bronisław Komorowski zaznaczył, że zarówno bojkot szczytu w Jałcie, jak i ukraińskiej części Euro 2012 nie jest rozwiązaniem problemów. Bojkot zaplanowanej konferencji z Jałcie zapowiedzieli między innymi prezydenci Niemiec, Czech, Austrii i Estonii.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
IAR, aj
REKLAMA