Tragiczny wypadek na Marszu Milionów w Moskwie
26-letni reporter, który usiłował wejść na dach jednego z domów na Jakimance po schodach przeciwpożarowych, spadł z wysokości szóstego piętra. Zginął na miejscu.
2012-05-06, 15:25
Marsz Milionów, który szedł ulicami Moskwy, rozpędziła policja. Zatrzymano ponad 250 osób, w tym liderów opozycji: byłego wicepremiera Rosji Borysa Niemcowa oraz Aleksieja Nawalnego i Siergieja Udalcowa. Pobici zostali m.in. dwaj reporterzy telewizji NTV.
Uczestnicy Marszu Milionów - ok. 10-15 tys. osób - domagali się odwołania poniedziałkowej inauguracji prezydenta Władimira Putina i przeprowadzenia uczciwych wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP,kk
REKLAMA