27 godzin w kolejce po bilety na Opole

49. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej potrwa od 1 do 3 czerwca. Sprzedaż biletów rozpoczęła się w poniedziałek rano. Pierwsi chętni ustawili się w kolejce pod Narodowym Centrum Polskiej Piosenki, które sprzedaje bilety, już w czwartek o 7 rano. Czekali więc 27 godzin, by je kupić.

Zrobili listę kolejkową. By nie stać ciągle pod wejściem do kas Narodowego Centrum Polskiej Piosenki ustalili, że co dwie-trzy godziny będzie sprawdzana obecność. Kto się na takie sprawdzanie nie stawił, wypadał z kolejki.

Niektórzy, żeby umilić sobie czas rozstawili grilla i zrobili piknik. - Dla nas festiwal w Opolu zaczął się w nocy z czwartku na piątek - powiedział student V roku fizjoterapii w Opolu, mieszkaniec Zdzieszowic, Mateusz.

Niektórym udało się kupić upragniony bilet

Jak co roku Narodowe Centrum Piosenki wprowadziło limity sprzedaży biletów - chodzi o to, by jak najwięcej ludzi mogło kupić bilety. Na koncerty zaplanowane na 1 czerwca (odbędą się wtedy koncerty "Szalone lata 60!", "Kora, Trójka i Debiuty - 30. urodziny Listy Przebojów" oraz "KULTowePRZEBOJE") można było kupić do 6 biletów, na koncerty 2 czerwca ("SuperPremiery", "SuperJedynki" i "Kabaret-TYM i SuperTeam") - do 4 biletów, na koncerty organizowane przez miasto Opole w trzecim dniu festiwalu ("Życia mała garść" i "30-tka T.Love") - również 6 biletów.

W piątek po południu w kasach Narodowego Centrum Polskiej Piosenki na koncert 2 czerwca zostało ledwie kilkadziesiąt biletów. "Ale biletów na koncerty 1 i 3 czerwca nie brakuje" - zapewniła zastępca dyrektora centrum, Agnieszka Jurowicz.
Największe rozczarowanie oczekującym sprawiło jednak to, że do sprzedaży trafiły tylko bilety z wyższych, mniej atrakcyjnych sektorów. Niższe zarezerwowane zostały dla gości TVP, gości miasta Opola i akredytowanych dziennikarzy.

PAP, tj

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>