Rosjanie w końcu wykrzyczą się do woli

Moskwa będzie miała swój Hyde Park. Władze miasta, zmęczone trwającymi od prawie 3 tygodni protestami opozycji uważają, że to najlepsze rozwiązanie.

2012-05-23, 14:43

Rosjanie w końcu wykrzyczą się do woli
Zatrzymania po demonstracjach w Moskwie. Foto: PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

Posłuchaj

Relacja Macieja Jastrzębskiego, IAR
+
Dodaj do playlisty

Pomysł utworzenia Hyde Parku w rosyjskiej stolicy zgłosił w trakcie kampanii wyborczej Władimir Putin. Jego zdaniem, potrzebne jest takie miejsce, w którym obywatele będą mogli publicznie wyrazić swoje pretensje w stosunku do władz.

Po wyborach prezydenckich temat wciąż jest aktualny, bo od 6 maja przeciwnicy Putina okupują moskiewskie parki i skwery domagając się rozpisania powtórnych wyborów. Głównie młodzi ludzie siedzą w jednym miejscu, czytają wiersze i śpiewają piosenki. - Putin musi odejść bo jest nielegalnym prezydentem - tłumaczą swoją obecność na ulicach.

Władze Moskwy mając dość przepychanek z demonstrantami postanowiły wyznaczyć jedno miejsce, w którym bez specjalnej zgody będzie można protestować "ile kto będzie chciał". Na razie wskazano cztery lokalizacje: w parkach Gorkiego i Sokolniki, na Placu Błotnym oraz w kompleksie olimpijskim na Łużnikach.

Urzędnicy czekają na opinie Moskwian. Za dwa tygodnie zdecydują o lokalizacji parku.

REKLAMA

IAR, tj

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej