Anarchiści protestujący na Rynku będą usunięci?

Władzie Krakowa szukają sposobu, aby pozbyć się niechcianych gości z centrum miasta. Twierdzą, że jest...za mało protestujących...

2012-05-24, 21:20

Anarchiści protestujący na Rynku będą usunięci?

Posłuchaj

Piotr z Federacji Anarchistycznej
+
Dodaj do playlisty

Choć dostali oni zgodę od urzędników na tydzień manifestacji, to - według pracowników magistratu - zgromadzenie z powodu niewystarczającej liczby 15 osób zostało rozwiązane. Filip Szatanik, kierownik wydziału informacji Urzędu Miasta w Krakowie, poinformował, że obecnie zgromadzenie jest nielegalne. Teraz organizatorzy powinni złożyć nowy wniosek czy zgłosić kolejne zgromadzenie. Protestujący mają czas do północy, aby opuścić płytę rynku.

"Zostajemy do poniedziałku"

Jak mówi Piotr z Federacji Anarchistycznej, w namiotach cały czas przebywa odpowiednia liczba osób, dlatego nie zamierzają kończyć manifestacji. - Nie dostaliśmy żadnej oficjalnej informacji, mamy dokumenty, które stwierdzają, że protest jest legalny, więc zostajemy - mówi. Według niego, ostatniej nocy było w miasteczku 40 osób. Organizatorzy zamierzają pozostać na Rynku Głównym w Krakowie do przyszłego poniedziałku, tak, jak to było zaplanowane.

PAP/Jacek
PAP/Jacek Bednarczyk

Wśród protestujących są lokatorzy kamienic komunalnych, przeciwnicy budowy spopielarni, bezrobotni, emeryci, renciści oraz zatrudnieni na umowy śmieciowe. Organizatorom miasteczka naliczane są kary na bezprawne użytkowanie Rynku wysokości 500 złotych dziennie. Protest obserwuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, gs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej