Paralotniarz wpadł do Odry. Reanimacja nie pomogła
33-leti paralotniarz wpadł do Odry w okolicach Głogowa. Pomimo szybkiej reakcji strażaków nie udało się go uratować.
2012-05-26, 12:49
- Na wysokości miejscowości Widziszów do Odry wpadł motolotniarz. Funkcjonariusze wyciągnęli go z wody i podjęli reanimację - powiedział w rozmowie z TVP Info Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie. Niestety mężczyzną zmarł w szpitalu.
Policja określiła wypadek jako incydent lotniczy. Na miejscu pracuje zespół policji i prokuratury.
TVP Info/ aj
REKLAMA