Areszt dla nastolatka za nawoływanie do linczu na pedofilu

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR) z Berlina

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wydarzenia w Emden miały miejsce w marcu, były wówczas śledzone w całych Niemczech. Matka 11-letniej dziewczynki znalazła jej zwłoki w samochodzie, niedługo później okazało się że dziecko zostało przed śmiercią zgwałcone.

W oburzonym mieście policja opublikowała podobiznę podejrzanego pochodzącą z miejskiego monitoringu. I błyskawicznie zatrzymała 17-letniego podejrzanego, który został zidentyfikowany na podstawie działalności w Internecie. Chłopiec trafił na komisariat na przesłuchanie, pod budynek w ślad za nim udał się wściekły tłum domagający się jego wydania. Nastolatek był przesłuchiwany przez trzy dni, a później wypuszczony bez postawienia zarzutów. Okazał się być całkowicie niewinny; policja niedługo później zatrzymała innego podejrzanego.

Zanim jednak do tego doszło przez trzy dni mieszkańcy miasta przekazywali sobie informację o personaliach zatrzymanego, grożąc mu krzykami pod komisariatem policji, czy publikacjami w sieci. Jedną z takich osób był skazany dziś przez sąd nastolatek, który na swoim profilu na FB nawoływał do wzięcia komisariatu w Emden siłą i zlinczowania domniemanego sprawcy zbrodni.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg