Jubileusz Elżbiety II: świat na nowo pokochał monarchię
Pokaz lotniczy z udziałem 18 samolotów, w tym maszyn pamiętających drugą wojnę światową był kulminacją, a zarazem finałem czterodniowych obchodów 60-lecia panowania Elżbiety II.
2012-06-05, 22:12
Posłuchaj
Korespondencja Grzegorza Drymera (IAR) z Londynu
Dodaj do playlisty
Według komentatorów obchody diamentowego jubileuszu królowej dowiodły, że ustrój monarchiczny przetrwał liczne kryzysy ostatnich 30 lat i nadal trafia do przekonania większości Brytyjczyków. Gdy podczas poniedziałkowych uroczystości książę Karol zwrócił się do królowej "Wasza Wysokość... Mamusiu" wśród publiczności zgromadzonej przed Pałacem Buckingham wybuchnęła niegasnąca burza braw.
- Bez wątpienia tych troje młodych członków rodziny panującej odświeżyło monarchię, bo są wyluzowani, autentyczni i młodzi. Cenią ich i pałac, i rodzina, a świat to wprost chłonie- ocenia korespondent CNN Max Foster. Z najnowszych sondaży wynika, że za monarchią opowiada się obecnie 80% Brytyjczyków, a obchody jubileuszu mogły tylko wzmocnić te rojalistyczne przekonania.
Królowa Elżbieta II podziękowała organizatorom obchodów jej jubileuszu 60-lecia na tronie. W krótkim wystąpieniu telewizyjnym, brytyjska królowa powiedziała, że wydarzenia ostatnich dni były dla niej "lekcją pokory".
- Byłam głęboko poruszona, widząc tyle tysięcy rodzin, sąsiadów i przyjaciół świętujących wspólnie, w tak szczęśliwej atmosferze" - powiedziała królowa, dziękując w imieniu własnym i księcia Filipa wszystkim zaangażowanym w zorganizowanie imprez jubileuszu. W niedzielę królowa, książę Filip, ich dzieci i wnuki przyjęli paradę tysiąca statków, jachtów i łodzi na Tamizie. Książę przeziębił się na wietrze i deszczu i trafił potem do szpitala. Wczoraj odbył się wielki piknik u królowej i koncert przed Pałacem Buckingham, a w całym kraju i w państwach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów zapłonęły tysiące zniczy na cześć królowej.
We wtorek królowa Elżbieta II wzięła udział w nabożeństwie dziękczynnym w katedrze św. Pawła i była gospodynią bankietu w gotyckiej hali Parlamentu. Potem, mimo deszczu, nieprzebrany tłum wiwatował jeszcze długo na jej cześć przed Pałacem Buckingham. - Wspomnienia szczęśliwych wydarzeń tego roku będą nam rozjaśniać życie przez wiele lat. Będę czerpać inspirację z niezliczonych gestów życzliwości okazywanej mi w moim kraju i we Wspólnocie Narodów. Dziękuję wam wszystkim - zakończyła królowa, zamykając tym wystąpieniem obchody swego diamentowego jubileuszu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, gs