"Gafa Obamy, ale antysemityzm w Polsce jest"

Dyrektor Ligii Przeciw Zniesławieniom Abraham Foxman oczekuje od rządu RP, że będzie przeciwdziałał ignorancji - Polaków na temat Żydów.

2012-06-06, 12:18

"Gafa Obamy, ale antysemityzm w Polsce jest"
Barack Obama. Foto: whitehouse.gov

- Gafa prezydenta była skutkiem niechlujstwa i niewiedzy. Myślę jednak, że może z niej wyniknąć coś dobrego. Nic nie mogło lepiej niż to potknięcie skupić uwagi opinii publicznej na wrażliwości Polaków na ten problem. To było pouczające doświadczenie - powiedział Foxman.

Abraham Foxman, ocalony z Holokaustu przez Polaków, uważa, że list Obamy do prezydenta Bronisława Komorowskiego w sprawie gafy wystarczy i "powinien zamknąć całą sprawę". Zapytany, czy nie sądzi, że wpadkę prezydenta można tłumaczyć niedostatkiem edukacji w USA na temat Holokaustu, dyrektor ADL, po krótkim wahaniu, podkreślił, że problem jest szerszy - dotyczy nie tylko nauczania o eksterminacji Żydów.

- Oczywiście, Niemcy zbudowali obozy koncentracyjne na ziemiach polskich dlatego po prostu, że tam byli Żydzi. Nie można jednak negować historii antysemityzmu. Ja sam byłem uratowany przez Polkę, ale musiała ona chronić mnie także od swoich polskich sąsiadów. Byłem kiedyś w Polsce na konferencji na temat antysemityzmu, w której uczestniczył Jan Karski. Zapytałem o jego opinię w tej sprawie. Odpowiedział, że sam był obiektem antysemickich ataków w Polsce - powiedział szef ADL.

W czasie rozmowy Foxman pokazał stojące w jego biurze na oknie drewniane figurki i obrazki przedstawiające Żydów w chałatach i jarmułkach. Dyrektor ADL przywiózł je z Polski, wszyscy wyrzeźbieni i namalowani Żydzi liczą pieniądze albo trzymają w rękach monety. - Sprzedaje się to wszędzie - w centrach handlowych, w sklepach. Sprzedawcy, gdy się ich o to pyta, nie widzą w tym nic złego - mówił oburzony Foxman.

REKLAMA

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej