Pisał o uprzejmości w USA, został postrzelony
39-letni Ray Dolin przemierzał Stany Zjednoczone jako autostopowicz robiąc zdjęcia i zbierając materiały do książki pod tytułem "Uprzejmość w Ameryce”.
2012-06-12, 18:45
Posłuchaj
Marek Wałkuski z Waszyngtonu (IAR)
Dodaj do playlisty
Dolin zatrzymał się w Glasgow na lunch. Gdy już się najadł, zaczął się rozglądać za transportem. Pod restaurację podjechał samochód. Pisarz, przekonany, że kierowca chce go zabrać, podszedł do pojazdu. Wówczas kierowca wyciągnął pistolet i postrzelił go w ramię. 39-latek trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ponieważ Ray Dolin nie chce rozmawiać z dziennikarzami nie wiadomo czy zamierza dokończyć książkę o uprzejmości Amerykanów. Lokalny szeryf Glen Meier zapewnia jednak, że mimo przykrego incydentu Montana pozostaje stanem wspaniałych i… uprzejmych ludzi.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR,kk
REKLAMA