Protest Mladicia odroczony. Rodziny ofiar niespokojne
Proces byłego dowódcy Serbów bośniackich gen. Ratko Mladicia przed trybunałem haskim został ponownie odroczony. Jednak tym razem bezterminowo.
2012-06-18, 20:39
- Izba zawiesiła do czasu nowego ogłoszenia początek przedstawiania dowodów oskarżenia przeciwko Ratko Mladiciowi. Izba opublikuje swą kompletną decyzję i jej uzasadnienie w stosownym czasie - podano w komunikacie ONZ-owskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w byłej Jugosławii.
Akt oskarżenia stawia 70-letniemu Mladiciowi 11 zarzutów, obejmujących akty ludobójstwa, zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym udział w masakrze blisko 8 tys. Muzułmanów w Srebrenicy w lipcu 1995 roku.
Proces gen. Mladicia, oskarżonego o zbrodnie popełnione podczas wojny w Bośni i Hercegowinie w latach 1992-95, rozpoczął się w Hadze 16 maja od odczytania aktu oskarżenia. Dzień później został odroczony.
Proces miał być wznowiony pod koniec czerwca. 31 maja obrona Mladicia zażądała odroczenia na pół roku, gdyż adwokaci nie mieli czasu, aby się do niego przygotować. Wskazali też na błędy w działaniu prokuratury. Oskarżenie nie wyraziło sprzeciwu.
REKLAMA
Mladić nie przyznaje się do winy; twierdzi, że działał w obronie Serbów w Bośni. Jeśli zostanie skazany, grozi mu dożywocie. Krewni ofiar obawiają się, że Mladić, który choruje na serce, może umrzeć, zanim jego proces się zakończy. Według prokuratury proces może potrwać około trzech lat.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, ei
REKLAMA