Arłukowicz: nie ma podstaw do protestu lekarzy
Minister Zdrowia Bartosz Arłukowicz skomentował apel Naczelnej Rady Lekarskiej, by od 1 lipca medycy wypisywali pełnopłatne recepty na leki refundowane.
2012-06-22, 14:00
Posłuchaj
Arłukowicz zapewnił, że dobiega końca procedura powołania nowego prezesa NFZ. - Zgłaszałem uwagi do zarządzenia ówczesnego prezesa i nie zmieniłem zdania, ale system refundacji warty blisko 11 mld złotych finansowany z pieniędzy pacjentów musi podlegać kontroli - wyjaśnił minister Arłukowicz.
Jego resort podkreśla, że każdy pacjent, który korzysta ze świadczeń zdrowotnych w ramach ubezpieczenia w publicznych placówkach medycznych, ma prawo domagać się recepty ze zniżką, a lekarz ma obowiązek taką receptę wystawić.
Z apelem do lekarzy by odstąpili od zapowiadanej formy protestu zaapelowała Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna Kozłowska. Przypomniała też, że obowiązek wypisywania recept na leki refundowane jest zawarty w kontrakcie, który lecznice podpisują z NFZ. Dodała, że Fundusz może nałożyć karę na tych, którzy się z niego wywiązują - do wysokości 2 proc. wartości kontraktu. Również ona może wszczynać postępowania wyjaśniające w przypadku stwierdzenia naruszenia zbiorowych praw pacjenta.
PAP, tj
REKLAMA
REKLAMA