UIewy i burze na Dolnym Śląsku: zalane domy
Straty wywołane nocną ulewą w powiecie złotoryjskim (dolnośląskie) mogą sięgnąć nawet kilkuset milionów złotych.
2012-07-06, 06:32
Posłuchaj
W Wojcieszowie trzeba było ewakuować mieszkańców. Na drogach nie radzą sobie nawet auta z wysokim zawieszeniem i napędem na 4 koła.
Ulewa w rejonie Wojcieszowa trwała nieco ponad pół godziny. Strażacy szacują, że na każdy metr kwadratowy spadło około stu litrów deszczówki. Woda z Kaczawy wdarła się do kilkudziesięciu mieszkań na parterze. W mieszkaniach w dolnej części miasteczka poziom wody sięgał nawet półtora metra. W tej chwili zalane są już tylko piwnice. Sytuację komplikuje katastrofalny stan dróg - podkreślają strażacy. Według nich, nie ma ani jednej drogi, którą bezpiecznie można podróżować. W wielu miejscach pod kałużami natknąć się można nawet na metrowe wyrwy w nawierzchni.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA