Chińczycy zbudowali miasto duchów. Stoi puste
W Angoli chińska korporacja państwowa CITIC wzniosła od podstaw nowe ogromne miasto Kilamba. Postawiła 750 ośmiopiętrowych bloków, szkoły, ale nikt się tam nie wprowadza.
2012-07-09, 11:24
Kilamba znajduje się 30 km od stolicy Angoli, Luandy, a zbudowano ją w ramach programu budowy miast-satelitów. Koszt budowy osiedla to według BBC 3,5 mld dolarów. Stacja zauważa, że na reklamówce rządowej na osiedlu widać uśmiechające się rodziny, ale tak naprawdę w blokach nikt nie mieszka, co widać na zamieszczonym materiale filmowym. Przez rok kupiono tylko 220 z 2800 mieszkań wystawionych na sprzedaż.
Mieszkania są tak niepopularne prawdopodobnie ze względu na cenę – zwykłego mieszkańca Angoli na mieszkania nie stać. Kosztuje ono od 120 do 200 tysięcy dolarów, a tymczasem dwie trzecie Angolczyków żyje za nie więcej niż dwa dolary na dzień.
Osiedle zbudowano za chiński kredyt, w zamian za dostęp do angolskiej ropy naftowej. Jeśli władze nie wymyślą jakiegoś rozwiązania, wielkie osiedle nadal będzie straszyć pustkami.
„Miasta duchów” to nic nowego dla Chińczyków. Również w Państwie Środka powstają podobne osiedla, w których nikt nie mieszka.
REKLAMA
agkm/BBC
REKLAMA