Kopacz nie dopełniła obowiązków? Rusza śledztwo
Zawiadomienie w sprawie złożyła fundacja "Gwiazda Nadziei". W najbliższym czasie zostaną przesłuchani pierwsi świadkowie.
2012-07-12, 14:18
Posłuchaj
Warszawska Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Ministerstwa Zdrowia, w tym byłą minister Ewę Kopacz. Chodzi o dopuszczenie do refundacji lamiwudyny - leku na wirusowe zapalenie wątroby typu B, który - według chorych - w dłużej perspektywie szkodzi, może nawet doprowadzić do śmierci pacjenta.
W najbliższym czasie zostaną przesłuchani pierwsi świadkowie. Rzecznik warszawskiej prokuratury Dariusz Ślepokura poinformował, że prokuratura planuje przesłuchać osoby pokrzywdzone, a także krajowego konsultanta w dziedzinie chorób zakaźnych. W zależności od wyników tych czynności zostanie podjęta decyzja co do dalszego toku śledztwa.
Zawiadomienie w sprawie złożyła fundacja "Gwiazda Nadziei". Początkowo prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa, bo uznała, że nie doszło do zaistnienia podejrzenia popełnienia przestępstwa. Fundacja się jednak od tego postanowienia odwołała, a sąd zdecydował, że prokuratura ponownie ma się sprawą zająć.
Jak powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek, w ocenie sądu prokuratura niewystarczająco przeanalizowała sprawę. Prokuratura nie wykluczyła też przesłuchania byłej wiceminister zdrowia Ewy Kopacz.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA