Obama i Putin rozmawiali o sytuacji w Syrii
Sytuacja w Syrii była jednym z głównych tematów telefonicznej rozmowy prezydentów: Rosji - Władimira Putina i USA - Baracka Obamy.
2012-07-18, 21:46
Obaj politycy uznali, że doszło do niebezpiecznego zaostrzenia konfliktu w tym arabskim kraju.
Jak poinformowały służby prasowe Kremla, telefoniczną rozmowę zainicjowała strona amerykańska. Prezydent Barack Obawa złożył na ręce rosyjskiego przywódcy kondolencje w związku z katastrofą powodzi w Kraju Krasnodarskim.
Większą część rozmowy obaj politycy poświęcili na omówienie sytuacji w Syrii. Putin i Obama byli zgodni, że konflikt syryjski ma tendencję do systematycznego zaostrzania się. USA od wielu miesięcy zabiegają w Radzie Bezpieczeństwa ONZ o uchwalenie rezolucji pozwalającej na odsunięcie od władzy dyktatora Baszara al - Assada.
Natomiast Rosja blokuje przyjęcie takiego dokumentu. Moskwa i Waszyngton zgodnie popierają misję stabilizacyjną specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Krajów Arabskich, do Syrii Kofi Annana.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg
REKLAMA