Obniżka cen mleka. Angielscy farmerzy protestują

Setki brytyjskich farmerów protestowało w czwartek i przez całą noc przed wielkimi mleczarniami w Anglii przeciwko obniżce cen skupu mleka.

2012-07-20, 13:05

Obniżka cen mleka. Angielscy farmerzy protestują
Mleczarnia. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Relacja Grzegorza Drymera (IAR) z Londynu
+
Dodaj do playlisty

Akcję farmerów poparli znani telewizyjni kucharze, wzywając społeczeństwo do bojkotu zakupów mleka w supermarketach.
Autorzy popularnych telewizyjnych programów kucharskich - Jamie Oliver i Hugh Fearnley-Whittingstall - który prowadzi swoją własną farmę - wezwali do bojkotu w liście do "Timesa". Jak pisali: "To szokujące, że wielu farmerów będzie dostawać za swoje mleko mniej, niż kosztuje jego produkcja. A nie mogą zastrajkować, bo muszą dbać o swoje stada." Ale farmerzy podjęli jednak protest.

Zajechali setkami traktorów przed trzy wielkie mleczarnie na południu, zachodzie i północy Anglii. Jeden z protestujących powiedział BBC, że obniżenie cen skupu o 4 pensy na litrze musi oznaczać bankructwo przeciętnej farmy. Jak wyliczył te 4 pensy oznacza dla przeciętnego farmera, producenta miliona litrów rocznie, utratę całorocznego zysku - 40 tysięcy funtów dochodu."
Brytyjskie Konsorcjum Handlu Detalicznego broni supermarketów. Jak twierdzi, ich ceny mleka spadły tylko o 2 pensy i winnych należy szukać wśród mniejszych nabywców.
Wielka Brytania jest trzecim europejskim producentem mleka - za Niemcami i Francją, a ograniczenie unijnych subsydiów dla hodowców jest tam dotkliwie odczuwalne.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

sg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej