Ustawa hazardowa łamie prawo UE? Czekają na oceny sądów
W sprawie ustawy hazardowej Komisja Europejska czeka na orzeczenia polskich sądów zanim oceni skargi na te przepisy.
2012-07-20, 14:10
Posłuchaj
Jeśli okaże się, że ustawa narusza unijne prawo, Bruksela może zażądać zmiany, w ostateczności rozpocząć postępowanie przeciwko Polsce.
To konsekwencja wczorajszego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Wynika z niego, że do polskich sądów należy decyzja, czy ustawa o grach hazardowych ogranicza firmom prowadzenie działalności i powinna być skonsultowana z Brukselą.
- Jeśli polski sędzia uzna, że część zapisów ma charakter techniczny, wtedy nie mogą one być stosowane w Polsce, bo nie została o nich powiadomiona Komisja Europejska. Te zapisy nie będą mogły obowiązywać, w przeciwnym razie będzie to naruszenie unijnego prawa. I do polskich władz będzie należała decyzja co dalej, czy będą chciały powiadomić Komisję, czy też zmienić zapis - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Carlo Corazza.
Do tej pory Polska wykluczała konieczność powiadamiania Komisji i konsultowania z nią zapisów ustawy hazardowej. Wczorajsze orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości może otworzyć drogę do ubiegania się o odszkodowanie przez firmy, które uważają, że ustawa o grach hazardowych ogranicza im działalność i zagraża swobodnemu świadczenia usług. Do Komisji wpłynęło wiele skarg na ustawę hazardową od operatorów i producentów urządzeń rozrywkowych, także od Europejskiego Stowarzyszenia Gier i Zakładów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
sg
REKLAMA