Stanisław Żmijan: ustawa drogowa ratuje gospodarkę
Takiego zdania jest szef sejmowej komisji infrastruktury. Żmijan dodał, że podwykonawcy nie powinni teraz długo czekać na odzyskanie swoich pieniędzy.
2012-08-01, 10:23
Posłuchaj
- Dotyczy bardzo ważnego interesu: po pierwsze gwałtownego wzrostu bezrobocia, po drugie zagrożenia w ogóle dla gospodarki kraju, bo drogi i autostrady do klucz do niej – powiedział o specustawie drogowej Żmijan. Wszystkie firmy, które pracowały przy budowie autostrad mogą się ubiegać o wypłatę zaległych wynagrodzeń.
W myśl podpisanej przed prezydenta specjalnej ustawy drogowej podwykonawcy i usługodawcy mogą się teraz zwrócić z prośbą o uregulowanie zaległości do Generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dyrekcja będzie wypłacać pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego.
Zdaniem wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Stanisława Żmijana, nowe przepisy powstrzymają kryzys firm budowlanych. Zdaniem parlamentarzysty trudno teraz przewidzieć w jakim czasie podwykonawcy odzyskają pieniądze. Jego zdaniem nie powinno to jednak trwać długo.
Przedstawiciele kancelarii prezydenta zapowiedzieli, że część przepisów nowej ustawy zostanie skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał zajmie się między innymi zapisem, który wyklucza duże firmy z możliwości zwrotu niewypłaconych pieniędzy.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
sg
REKLAMA