Zaginął motolotniarz lub paralotniarz. Poszukiwania
Około 50 policjantów i strażaków bierze udział w niedzielę w poszukiwaniach w lasach w pobliżu miejscowości Zamek Bierzgłowski koło Torunia.
2012-08-05, 11:00
W akcję zaangażowany jest też policyjny śmigłowiec z Poznania. - Zgłoszenie o motolotni lub paralotni, która w czasie przelotu miała się zapalić, wpłynęło do toruńskiej komendy policji w sobotę około godziny 21. Później dyżurny odebrał jeszcze kilka telefonów z podobnymi informacjami. Szybko przystąpiono do poszukiwań z udziałem ponad 130 policjantów i 28 strażaków ochotników. Akcję przerwano o trzeciej w nocy - poinformowała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji kom. Monika Chlebicz.
Poszukiwania wznowiono w niedzielę o szóstej rano. Uczestniczą w niej policjanci i strażacy OSP, a także załoga śmigłowca poznańskiej policji z kamerą termowizyjną. - Prosimy wszystkie osoby, które mogą pomóc w tej sprawie o kontakt dzwoniąc pod numery alarmowe 997 lub 112. Liczmy, że może zgłosi się osoba, której motolotnia czy podobny obiekt uległ awarii, a udało się jej szczęśliwie wylądować - zaapelowała kom. Chlebicz.
PAP
REKLAMA