Abp Michalik: katastrofa smoleńska to egzamin
- Byśmy nie wykopywali nowej przepaści. Żebyśmy nie bali się prawdy i próbowali do niej dotrzeć - powiedział w rozmowie z TVP Info przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.
2012-08-15, 17:21
Posłuchaj
Arcybiskup podkreśla, że nie znamy prawdy o katastrofie smoleńskiej i przestrzega przed ferowaniem wyroków, zanim zostaną wyjaśnione okoliczności katastrofy. - Patrzę z szacunkiem na te rodziny, których jest zdecydowana większość, które patrzą na katastrofę smoleńską z bólem, ale w poczuciu prawdy. Od żadnej z tych osób nie padły słowa szukania zemsty - mówi.
Zdaniem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, w relacjach polsko-rosyjskich powinno dojść do pojednania. - Jest staropolskie przysłowie mówiące, że ważniejszy sąsiad za miedzą niż brat za górą - zaznacza. Według arcybiskupa Michalika może w tym pomóc wizyta rosyjskiego hierarchy.
"Zgrzyt w niejednych uszach"
W czwartek do Polski przyjeżdża patriarcha Cyryl I. Wraz z arcybiskupem Józefem Michalikiem podpisze wspólne przesłanie o pojednaniu narodów polskiego i rosyjskiego. Według metropolity przemyskiego, treść wspólnego polsko-rosyjskiego apelu o pojednanie "spowoduje zgrzyt w niejednych uszach”.
- Biskupi obwodu Kościołów mają odwagę nazwać rzeczy po imieniu. Fundament jest zagrożony przez brak prawa do obecności Pana Boga w życiu publicznym, sacrum jest lekceważone, formułuje się postępowanie człowieka wbrew korzeniom, z których wyrośliśmy. To musi niepokoić - wyjaśnia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA