Żąda rozwodu z powodu problemów z brakiem prądu

Mieszkankę egipskiego miasta Giza zdenerwował jej mąż, który odmówił wyprowadzenia się z domu, gdzie często nie było prądu.

2012-08-22, 17:53

Żąda rozwodu z powodu problemów z brakiem prądu
. Foto: ikebowen/sxc.hu/cc

Posłuchaj

Wojciech Cegielski/IAR
+
Dodaj do playlisty

O sprawie napisała gazeta al-Masry al-Youm. Według gazety, Egipcjanka zasugerowała mężowi wyprowadzkę po tym, jak w ich domu notorycznie zdarzały się przerwy w dostawie prądu. W odpowiedzi mężczyzna miał pobić ją na oczach dzieci.

W pozwie rozwodowym kobieta napisała, że dom znajduje się w dzielnicy często odwiedzanej przez żebraków i włóczęgów, a zarobki męża pozwoliłyby na kupno nowego domu. Pozew nie został jeszcze rozpatrzony.

Kilkugodzinne przerwy w dostawach prądu są w Egipcie codziennością. Zdarzają się nawet w stolicy kraju, Kairze. Przerwy są szczególnie uciążliwe w lecie, kiedy temperatura w Egipcie przekracza 40 stopni Celsjusza.

Egipcjanie wielokrotnie już wychodzili na ulice w proteście przeciwko przerwom w dostawach prądu. Nowy egipski prezydent Mohammed Morsi kilkakrotnie apelował w tej sprawie o cierpliwość i zapowiadał zbudowanie nowych elektrowni i sieci przesyłowych.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej