"Amerykańskie akta ws. Katynia przełamują milczenie"
- Upublicznienie przez Stany Zjednoczone wszystkich dokumentów związanych ze zbrodnią katyńską ma symboliczny wymiar - uważa prezes IPN doktor Łukasz Kamiński.
2012-08-24, 15:42
Posłuchaj
Zobacz serwis specjalny - Katyń>>>
W czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że we wrześniu zostaną opublikowane wszystkie amerykańskie dokumenty dotyczące zbrodni katyńskiej. W sumie ma być to około 1000 dokumentów.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej uważa, że taki gest ma niezwykłe znaczenie. - Jest to zbrodnia - tłumaczył doktor Kamiński - która miała na zawsze zostać ukryta i niestety część państw zachodnich w milczeniu na temat tej zbrodni uczestniczyła. Dlatego - zdaniem prezesa IPN - upublicznianie kolejnych dokumentów przełamuje to milczenie.
Zdaniem doktora Kamińskiego upublicznione we wrześniu dokumenty będą ciekawym źródłem dla historyków.
REKLAMA
W czwartek wiceminister spraw zagranicznych Bogusław Winid wyjaśniał, że będzie to pierwsza tego typu inicjatywa pokazująca wszystko co na temat zbrodni katyńskiej wiedzieli Amerykanie. - Część z dokumentów to archiwalia niedawno odtajnione, inne to już wcześniej znane, ale nigdy nie były zebrane w jednym miejscu - wyjaśniał wiceminister Widin.
W zbiorze znajdą się między innymi dokumenty z archiwów prezydentów Roosevelta, Trumana i Eisenhowera oraz z archiwów departamentu Stanu, Obrony i Armii i różnych organizacji wywiadowczych, czyli wszystkich podmiotów zajmujących się zbrodnią katyńską.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach >>>
IAR, mr
REKLAMA
REKLAMA