Kamera w toalecie pociągu. Policja ma podglądacza
Policjanci z Wrocławia zatrzymali 44-letniego mieszkańca Kędzierzyna-Koźla, który za pomocą kamer nagrywał to co działo się w toalecie pociągu relacji Ustka-Katowice.
2012-09-03, 11:42
Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zostali poinformowani przez współpasażerów i obsługę pociągu relacji Ustka-Katowice o tym, że jedna z pasażerek zauważyła podejrzanie zachowującego się mężczyznę.
Mężczyzna często wchodził i wychodził z toalety pociągu. Pasażerka weszła więc do ubikacji i przeszukała ją. Znalazła tam umocowaną do deski toalety kamerę, która ukryta była w pudełku i obwiązana taśmą. O wszystkim powiadomiła obsługę pociągu.
Mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom na stacji we Wrocławiu. Policjanci sprawdzają, do jakich celów mogły zostać wykorzystane dokonane nagrania.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
to, dolnoslaska.policja.gov.pl
REKLAMA