Sędzia uległ prowokacji? "Poinformowałem ABW"

Prezes gdańskiego sądu okręgowego Ryszard Milewski odpiera oskarżenia dziennikarzy "Gazety Polskiej Codziennie".

2012-09-13, 13:23

Sędzia uległ prowokacji? "Poinformowałem ABW"
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Ryszard Milewski, prezes gdańskiego sądu okręgowego
+
Dodaj do playlisty

- Niczego nie konsultowałem, zorientowałem się, że to prowokacja i skierowałem sprawę do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - podkreśla sędzia. Gdańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie rozmowy telefonicznej, w której osoba podająca się za urzędnika z kancelarii premiera (KP) miała ustalać z prezesem Milewskim szczegóły związane m.in. ze sprawami sądowymi dotyczącymi Amber Gold.

W rozmowie tej osoba podająca się za pracownika KP miała prosić o instrukcje, czy przyspieszać posiedzenie w sprawie zażalenia na aresztowanie Marcina P. Prezes gdańskiego sądu tłumaczył, że nie mógł odmówić wyjaśnień urzędnikowi kancelarii premiera.

Marcin P. od końca sierpnia przebywa w areszcie w jednoosobowej, monitorowanej celi. Grozi mu 15 lat więzienia. Dotychczas do prokuratury zgłosiło się ponad 6 tysięcy 300 byłych klientów Amber Gold, których firma miała oszukać na ponad 315 milionów złotych.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

IAR/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej