Sieradz: udusiła córkę. 21-latka aresztowana
Sąd aresztował Wiolettę K. na trzy miesiące. Kobiecie grozi kara dożywotniego więzienia.
2012-09-14, 12:31
Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu, ale nie odmówiła odpowiedzi na pytanie o motyw.
W czwartek rano na policję zadzwoniła kobieta, która  powiedziała dyżurnemu, że zabiła dziecko, po czym się rozłączyła. Szybko  ustalono jej miejsce zamieszkania. Funkcjonariusze w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Piłsudskiego znaleźli zwłoki trzyletniej dziewczynki. 
Lekarz nie  był w stanie jednoznacznie określić przyczyn zgonu dziecka. W piątek  przeprowadzona będzie sekcja zwłok. Matka dziecka została zatrzymana. Podczas przesłuchania powiedziała, że udusiła córkę szalikiem,  kiedy dziewczynka spała. 21-latka utrzymuje, że chciała później  ją ratować, ale dziecko nie dawało już oznak życia.  
 Ustalono, że kobieta była mężatką, ale z mężem mieszkała krótko. Później  sama wychowywała dziecko, mieszkając razem z matką i bratem. Prokuratura powoła biegłych psychiatrów, którzy mają  wydać opinię dotyczącą jej poczytalności.
 Śledczy zamierzają w piątek przesłuchać wszystkich członków rodziny  podejrzanej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w rodzinie nie było większych  problemów.