Nagie zdjęcia księżnej Kate. Ostra odpowiedź
Po publikacji w prasie zdjęć brytyjskiej księżnej Kate bez górnej części kostiumu kąpielowego, brytyjski dwór wydał ostre oświadczenie.
2012-09-14, 16:11
Posłuchaj
Pałac św. Jakuba wydał oświadczenie, w którym określa publikację zdjęć przez francuski pismo "Closer" jako "groteskową i niczym nieuzasadnioną", dodając: "Ten incydent przypomina najgorsze ekscesy prasy i paparazzich za życia księżnej Walii Diany, a przez to tym bardziej zdenerwował parę książęcą." Brytyjski dwór stwierdza dalej, że trwają obecnie konsultacje z adwokatami w sprawie ewentualnego postępowania prawnego.
Zdjęcia zostały wykonane z ewidentnym naruszeniem prywatności. Para książęca przebywała na wakacjach w położonej na uboczu rezydencji w Prowansji, a paparazzi działał z ukrycia, używając bardzo silnego teleobiektywu.
Korespondentka stacji telewizyjnej France 24 w Londynie, Benedicte Paviot, powiedziała BBC, że jest to wprawdzie jaskrawe złamanie prawa o prywatności, ale Francja cierpi na dychotomię: z jednej strony ma bardzo ostre prawo, a z drugiej rosnącą kulturę pism o celebrytach. Paviot dodała, że pisma te epatują przede wszystkim nagością, a kiedy jej zabraknie - plotkami o arystokracji i rodach królewskich. A w tym wypadku zbiegły się oba te wątki.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA