"Anna Walentynowicz to najczystszy nurt Solidarności"

2012-09-28, 15:30

"Anna Walentynowicz to najczystszy nurt Solidarności"
Poseł PiS Antoni Macierewicz (C), podczas uroczystości pogrzebowych Anny Walentynowicz, 28 bm. na gdańskim cmentarzy Srebrzysko. . Foto: PAP/Adam Warżawa

Tak legendarną opozycjonistkę wspominał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS przemawiał podczas Jej powtórnego pogrzebu.

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński na pogrzebie Anny Walentynowicz
+
Dodaj do playlisty

Pogrzeb na gdańskim cmentarzu Srebrzysko odbył się po tym, jak pomylono ciało Anny Walentynowicz z ciałem innej ofiary katastrofy smoleńskiej.

W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział politycy, działacze opozycji antykomunistycznej, stoczniowcy oraz licznie przybyli mieszkańcy Gdańska.

"Skazywana na zapomnienie"

W swoim przemówieniu prezes Kaczyński podkreślił, że Walentynowicz była jedną z najważniejszych postaci Solidarności, przywódcą jego najczystszego nurtu. Nie chciała iść na kompromisy z władzą, a wskazania moralne były dla niej najważniejsze. Z tego powodu była często odsuwana na drugi plan i skazywana na zapomnienie.

Jak wspominał Jarosław Kaczyński, Anna Walentynowicz miała wszelkie przesłanki, by zostać "gwiazdą" i wykorzystywać swój dorobek w opozycji. A mimo tego po przemianach demokratycznych dalej walczyła, często osamotniona bądź jedynie w skromnym gronie przyjaciół. "Walczyła do końca, często za cenę odrzucenia" - podkreślił prezes PiS.
Kaczyński mówił też, że Anna Walentynowicz przez całe swoje życie dbała o to, by pomagać ludziom. Wyraził też przekonanie, że przyjdzie dzień, w którym w całej Polsce, nie tylko na Pomorzu, postać Anny Walentynowicz będzie upamiętniona poprzez pomniki czy ulice nazwane jej imieniem.

REKLAMA

"Symbol drogi do prawdy"

Szef sejmowego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej a w latach 70-tych współtwórca KOR Antoni Macierewicz mówił, że Anna Walentynowicz stała się po śmierci symbolem drogi do prawdy o tych, którzy polegli nad Smoleńskiem. 'Drogi do prawdy, której nie zabiją prześmiewcy i potwarcy ani ci, którzy chcą zrzucić odpowiedzialność na rodzinę".

"Ania potrzebuje naszej odwagi"

Były działacz antykomunistyczny i współtwórca Wolnych Związków Zawodowych, z których narodziła sie poźniej Solidarność, Andrzej Gwiazda wygłosił kilka zdań pożegnania na trumną Anny Walentynowicz: "Całe życie walczyła o sprawiedliwość i o prawdę, dziś, mimo śmierci, staje w pierwszym szeregu tej walki wytrącając kłamcom ich atrybuty.(...) Do dalszej walki Ania potrzebuje naszych rąk, naszych ust i naszej odwagi i to Jej musimy przyrzec"   

Wcześniej w W kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku-Wrzeszczu odbyła się msza żałobna.

W mszy uczestniczyli m.innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński i liczni posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Anna Fotyga, Janusz Śniadek, Maciej Łopiński, Jolanta Szczypińska, a także rodziny innych ofiar katastrofy, w tym córka zmarłej pary prezydenckiej, Marta Kaczyńska.

REKLAMA

Zobacz serwis - Smoleńsk 10 kwietnia 2010>>>

mch

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej