Manchester żegna drugą z policjantek zabitych w ataku
W Manchesterze odbył się uroczysty pogrzeb drugiej z policjantek, które zginęły w niczym niesprowokowanym ataku przy użyciu broni palnej i granatów ręcznych.
2012-10-04, 07:10
Posłuchaj
W środę policjanci z całej Wielkiej Brytanii pożegnali jej koleżankę. Pochowana Nicola Hughes miała 23 lata. Fiona Bone, której pogrzeb odbył się w czwartek - 32 lata.
Obie udały się dwa tygodnie temu pod adres, skąd zgłoszono fikcyjne włamanie. Tam powitały je kule i eksplozje granatów. Oskarżony o ich zamordowanie to notoryczny przestępca, poszukiwany już za dwa inne zabójstwa. Po tej zbrodni w Wielkiej Brytanii podniosły się głosy, że czas zerwać z zasadą, że - poza brygadami specjalnymi - funkcjonariusze nie noszą przy sobie broni palnej. Jednak komendant policji w Manchesterze, Sir Peter Fahy powiedział na pogrzebie Nicoli Hughes: "Najlepszym hołdem jej pamięci będzie kontynuacja obecnych standardów i stylu pracy policji."
Na nabożeństwo żałobne w katedrze w Manchesterze przybyły delegacje ze wszystkich 53 regionalnych komend policji w Wielkiej Brytanii. Na trasie konduktu stali niemal wszyscy koledzy i koleżanki zabitych oraz tysiące mieszkańców miasta.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA