O krok od wojny. Turecka armia może wejść do Syrii

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Cegielskiego, IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Decyzja jest reakcją na syryjski ostrzał tureckiej miejscowości Akcakale, w którym zginęło pięcioro cywilów. Była wśród nich matka i troje dzieci. Turcja odpowiedziała ostrzałem, w którym zginęli żołnierze armii Baszara al-Assada.

Moratorium może być zastosowane w sytuacji, które rząd uzna za "nadzwyczajne". Celem nie jest jednak wypowiedzenie wojny Syrii. Ma charakter "odstraszający". - Nie jest to zgoda na wojnę - zapewnił turecki wicepremier Besir Atalay.

Poinformował też, że Syria przeprosiła za ostrzał Akcakale. Zapewniła też, że podobny się nie powtórzy. - Strona syryjska przyznała się do tego, co zrobiła i przeprosiła - dodał turecki wicepremier. 

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Za rządowym wnioskiem opowiedziało się 320 deputowanych. Sprzeciwiło się mu 129 posłów w liczącym 550 miejsc Wielkim Zgromadzeniu Narodowym Turcji.

tj