Biskup spowodował wypadek i wymierzył sobie karę
Prokuratura zaakceptowała wniosek biskupa archidiecezji warszawskiej Piotra J. o dobrowolne poddanie się karze za jazdę samochodem po spożyciu alkoholu.
2012-10-23, 12:02
Posłuchaj
W sobotę Piotr J. stracił panowanie nad toyotą Yaris i uderzył w przydrożną latarnię w pobliżu skrzyżowania Wisłostrady i ul. Boleść w Warszawie. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało ponad 2,5 promila.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że duchownemu postawiono zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Biskup przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.
Jednocześnie złożył wniosek o skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie kary ośmiu miesięcy ograniczenia wolności w postaci prac na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie, a także zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na cztery lata. Rzecznik powiedział, że prokurator zaakceptował ten wniosek.
Biskupowi zatrzymano prawo jazdy. Do końca miesiąca prokuratura skieruje do sądu akt oskarżenia z wnioskiem o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy. Zdaniem rzecznika, sąd uwzględni ten wniosek i wymierzy uzgodnioną wcześniej karę.
Hierarcha przyznał się do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i oddał się do dyspozycji papieża. W specjalnym oświadczeniu, zamieszczonym na stronie internetowej archidiecezji warszawskiej, biskup przeprosił wszystkich, których zgorszył swoim czynem, a szczególnie wiernych archidiecezji warszawskiej.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA