Protest w sądach. Na urlop bądź do szpitala
W niektórych sądach na Pomorzu do pracy nie przyjdzie w piątek nawet 90 procent pracowników administracji. Biorą urlopy bądź będą oddawać krew.
2012-10-26, 10:45
Posłuchaj
Urzędnicy chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko niskim pensjom i braku podwyżek uposażeń od pięciu lat. Związkowcy podkreślają, że to nie strajk, bo pracownicy sądów strajkować nie mogą. - Część pracowników bierze urlopy na żądanie, inni urlopy wypoczynkowe, część pracowników będzie miała dzień wolny, bo honorowo oddaje krew - powiedziała Jolanta Zawada z organizacji związkowej przy sadzie rejonowym w Słupsku.
Sądy będą czynne, ale z reguły nie będzie w nich rozpraw. Wokandy przesunięto na inne dni, ale są wyjątki. W sekretariatach wydziałów sądowych i biurach obsługi interesanta pracować będą pojedyncze osoby.
Na Pomorzu najwięcej pracowników protestuje w okręgu słupskim. W sądzie rejonowym w Słupsku w dziewiętnastu wydziałach odbędzie się tylko pięć rozpraw, w tym trzy publikacje wyroków. Sądy w Miastku, Bytowie i Lęborku zostały tylko oflagowane.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
Radio Gdańsk/aj
REKLAMA