Opole: matka zatrzymana za dług. Policja odebrała dzieci
Kobieta została zatrzymana, bo nie zapłaciła 2,3 tys. zł grzywny. Jej 2 letnią córeczkę i 6-letniego syna policja zawiozła do pogotowia opiekuńczego
2012-10-26, 12:14
Posłuchaj
Policja działała zgodnie z prawem i procedurami - informuje rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji Maciej Milewski.Chodzi o zatrzymanie kobiety, która nie zapłaciła ponad 2 tysięcy złotych grzywny.
Około godziny 22:00 policjanci zatrzymali kobietę w jej domu w obecności jej dzieci, które trafiły do Pogotowia Opiekuńczego. Policjantom zarzuca się bezduszność i brak wyobraźni. Ewa Kosowska-Korniak, rzecznik Sądu Okręgowego w Opolu określiła takie zachowanie policji jako "trochę bezmyślne". Rzecznik podkreśliła, że sąd nie określił, którego dnia i w jakich godzinach kobieta ma zostać zatrzymana.
Podinspektor Maciej Milewski mówi, że po zatrzymaniu następnego dnia rano funkcjonariusze kontaktowali się z sądem i przekazali informacje o tym kogo zastali w trakcie zatrzymania. Dodaje, że jeżeli chodzi o porę zatrzymania to wybiera się taką, aby być pewnym, że osoba, która ma zostać zatrzymana będzie w domu. - Wybiera się taki czas, który jest najwłaściwszy do tego, aby skutecznie takie działanie wykonać - powiedział podinspektor Milewski.
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA