Tysiące dziennikarzy, setki kamer. Wybory od kuchni

Amerykańskie media kończą przygotowania do dnia wyborów w Stanach Zjednoczonych. Ogromne siły angażują wszystkie największe stacje telewizyjne.

2012-11-05, 19:01

Tysiące dziennikarzy, setki kamer. Wybory od kuchni
T-Mobile Nowe Horyzonty Tournee startuje już 10 stycznia. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Korespondencja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W noc z wtorku na środę czasu warszawskiego obaj główni kandydaci do fotela prezydenckiego spotkają się ze swoimi zwolennikami na wieczorach wyborczych w miastach, gdzie siedziby mają ich główne sztaby - Barack Obama w Chicago a Mitt Romney w Bostonie. Właśnie wtedy powinny być znane wyniki wyborów. To będzie zwieńczenie i najważniejszy moment długiej, wyczerpującej i bardzo drogiej kampanii wyborczej. Wszystkie najważniejsze amerykańskie media, zwłaszcza telewizje, szykują specjalne wydania programów na wieczór wyborczy.

- Zaczynamy od 7 wieczorem, a program zakończy się najwcześniej w środku nocy. Tak jak cztery lata temu, będziemy nadawać specjalne wydanie z nowojorskiego Times Sqaure, gdzie będziemy mieli tłumy ludzi - nowojorczyków i turystów z całego świata - mówi Polskiemu Radia szef newsroomu telewizji ABC News David Reiter. Jak dodaje, w całych Stanach Zjednoczonych na potrzeby wieczoru wyborczego pracować będą setki dziennikarzy i techników.

Ogromne siły angażują także telewizje CNN, MSNBC i Fox News. Niemal wszystkie stacje telewizyjne będą też na bieżąco podawać najważniejsze informacje na swoich portalach internetowych. Urlopy dziennikarzy w tym dniu udzielane są tylko w wyjątkowych przypadkach.

Specjalne wydania szykują też działające w Stanach Zjednoczonych polskojęzyczne gazety. Również polonijne portale internetowe będą na bieżąco informować o przebiegu wyborów i spływających z poszczególnych stanów wynikach.

REKLAMA

Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 6 listopada.

''IAR/Wojciech Cegielski/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej