Wyciek kwasu azotowego. 2 osoby ranne
2012-11-06, 09:46
Do uszkodzenia pojemników z kwasem azotowym doszło podczas wypadku ciężarówki na drodze pod Ornetą (woj. warmińsko-mazurskie).
Posłuchaj
Do późnego popołudnia potrwa akcja usuwania ponad półtora tysiąca litrów kwasu azotowego, który wyciekł z uszkodzonych zbiorników na trasie z Dobrego Miasta do Ornety. Na miejscu są policjanci, ratownicy pogotowia oraz strażacy z Lidzbarka Warmińskiego, Ornety i Lubomina, a także pluton chemiczno-ekologiczny z Olsztyna. Do kolizji doszło rano na drodze wojewódzkiej nr 507 między Karbowem a Lubominem - przypomina rzecznik lidzbarskich strażaków starszy kapitan Marek Pasławski.
Chemicy ustatalili, że wyciekło ok. 800 litrów kwasu azotowego.
Policja całkowicie zamknęła drogę wojewódzką nr 507 w okolicach wsi Karbowo k. Ornety, zorganizowano objazdy przez Lidzbark Warmiński.
St. kpt. Krzysztof Pardo z komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Olsztynie poinformował, że życiu dwóch kierowców, którzy podtruli się oparami kwasu azotowego, nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeden z nich jest przesłuchiwany przez policję.
W ocenie ratowników nie ma bezpośredniego zagrożenia dla osób postronnych. Najbliższe zabudowania znajdują się ok. 1 km od miejsca wypadku.
Do wycieku żrącej substancji doszło na skutek wypadku drogowego między Dobrym Miastem a Ornetą. Ciężarówka przewożąca dwa zbiorniki o pojemności 1 m sześc. każdy, zjechała na pobocze i uderzyła naczepą w drzewo. Doszło do rozszczelnienia obu pojemników; jeden z nich spadł na jezdnię, drugi pozostał na naczepie.
Strażacy wyznaczyli stumetrową strefę zagrożenia i postawili specjalny namiot, w którym dezynfekują kombinezony. Akcję utrudnia padający deszcz. Mieszkańcy pobliskiego Karbowa nie są zagrożeni, bo najbliższe zabudowania znajdują się około kilometra od strefy skażenia. Droga wojewódzka nr 507 jest całkowicie zablokowana. Kierowcy muszą korzystać z objazdów przez Miłakowo lub Lidzbark Warmiński. Utrudnienia mogą potrwać nawet do 17:00.