NATO zaniepokojone zatrzymaniami w Gruzji
Anders Fogh Rasmussen wezwał nowe władze w Tbilisi, by upewniły się, że aresztowania nie mają podłoża politycznego.
2012-11-12, 12:42
Po wygraniu wyborów w Gruzji przez ugrupowanie miliardera Bidziny Iwaniszwilego, w kraju mnożą się zatrzymania wśród opozycjonistów i członków poprzedniego rządu partii Micheila Saakaszwilego. Wśród nich jest były minister obrony i szef sztabu gruzińskiej armii.
Anders Fogh Rasmussen oświadczył, że jest bardzo zaniepokojony zatrzymaniami i rozwojem sytuacji politycznej w Gruzji po wyborach. Zapowiedział, że NATO będzie śledzić uważnie rozwój wypadków. Opozycja zarzuca Iwaniszwilemu, podejrzewanemu o sprzyjanie Rosji, że powody zatrzymań są polityczne. Premier Gruzji Bidzina Iwaniszwili leci dziś do Brukseli. To pierwsza zagraniczna wizyta szefa gruzińskiego rządu. Podejrzewany o nadmierne sprzyjanie Rosji Iwaniszwili chce w ten sposób podkreślić, że dla Gruzji najważniejsze są: członkostwo w NATO i integracja z Unią Europejską.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA