Tymoszenko głoduje, nie przyszła na rozprawę

Charkowski sąd po raz dziewiąty odłożył rozpatrywanie sprawy Julii Tymoszenko, tym razem do 23 listopada.

2012-11-13, 10:46

Tymoszenko głoduje, nie przyszła na rozprawę
Demonstracja poparcia dla opozycji 12 listopada w Kijowie. Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Posłuchaj

Relacja Piotra Pogorzelskiego z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Chodzi o nadużycia, jakich Tymoszenko miała się dopuścić w latach 90., gdy kierowała firmą Zjednoczone Systemy Energetyczne.
Sędziowie argumentują, że Julia Tymoszenko nie zgodziła się na udział w posiedzeniu ze względu na stan zdrowia, a oni nie chcą rozpatrywać sprawy pod jej nieobecność.
Adwokat Serhij Własenko ostrzega, że stan zdrowia jego klientki jest bardzo zły, ponieważ od 16 dni prowadzi ona głodówkę przeciwko fałszerstwom wyborczym. - Znacznie schudła, nie ma siły, aby mówić, czy pisać - mówi Własenko.
Prokuratura oskarża Julię Tymoszenko o to, że kierowana przez nią w latach 90-tych firma Zjednoczone Systemy Energetyczne spowodowała straty budżetu państwa w wysokości niemal 4 milionów dolarów, a sama oskarżona unikała płacenia podatków w wysokości 681 tysięcy hrywien, czyli - według dzisiejszego kursu - 85 tysięcy dolarów.

IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>


''

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej