Nowa propozycja. Tusk: nie do zaakceptowania!
Jest nowy projekt unijnego budżetu po 2013 roku zakładający większe cięcia niż poprzedni. Jak jednak mówią europejscy dyplomaci - bardziej sprawiedliwe.
2012-11-14, 04:42
Posłuchaj
Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że chodzi o prawie 75 miliardów euro. Najnowszy projekt budżetu zaproponował przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i w nocy roześle go do krajów członkowskich. W poprzedniej propozycji, którą przygotował Cypr przewidziano cięcia w wysokości 50 miliardów euro.
Teraz ograniczenia wydatków są bardziej sprawiedliwe, bo dotyczą także rolnictwa, a nie głównie polityki spójności, finansującej inwestycje w regionach, wyrównującej różnice w rozwoju Unii. O ile mniejsza ma być pula pieniędzy w polityce spójności, tego polscy dyplomaci na razie nie wiedzą. A to ważna informacja dla Polski, która jest największym beneficjentem w obecnym, europejskim budżecie.
Premier Donald Tusk, choć przyznaje, że najnowszy projekt jest bardziej zrównoważony to jednak nie do zaakceptowania. - Propozycja Van Rompuy’a z jednej strony wydaje się bardziej atrakcyjna z naszego punktu widzenia od cypryjskiej, chociaż cięcia są większe, ale struktura tych cięć jest bezpieczniejsza z punktu widzenia polskich interesów. Jednak jesteśmy zainteresowani bardziej europejskim, czyli większym budżetem - powiedział premier.
Donald Tusk mówił o tym w Brukseli, gdzie uczestniczy w spotkaniu Klubu Przyjaciół Polityki Spójności. Należy do niego 15 krajów. Przeciwstawiają się one takim cięciom w unijnym budżecie, które dotyczyłyby głównie pomocy dla regionów.
REKLAMA
REKLAMA