Nawet milion złotych odszkodowania za stan wojenny

Proces toczy się przed radomskim Sądem Okręgowym. Pozwanym jest skarb państwa.

2012-11-23, 14:45

Nawet milion złotych odszkodowania za stan wojenny
Historyczna rekonstrukcja wydarzeń 13 grudnia 1981 r., Kraków, 2006. Foto: Djdeaka/Wikipedia/CC

Posłuchaj

Zdzisław Podkowiński
+
Dodaj do playlisty

Od kilkuset tysięcy do ponad miliona złotych zadośćuczynienia za represje w stanie wojennym domagają się trzej opozycjoniści. Wszyscy dostali już po 25 tysięcy złotych, bo na tyle pozwalało prawo. Jednak Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wypłaty zadośćuczynienia za represje nie powinny być limitowane. Jednym z wnioskodawców jest Zdzisław Podkowiński, który prawie rok był internowany, potem miał problemy z pracą. Swoje krzywdy wycenił na milion złotych. - Byliśmy represjonowani. Gdy pracowałem jako taksówkarz zmuszono mnie do pracy w nocy, odstraszano klientów, przez co traciłem pieniądze - mówi były opozycjonista.

Zobacz serwis specjalny STAN WOJENNY >>>
Pół miliona złotych domaga się Wiesław Mizerski. W piątek w sądzie występował nie jako pokrzywdzony, ale jako świadek.  - Jak można spokojnie siedzieć i patrzeć, kiedy oprawcy, nasi prześladowcy mają się dobrze, mają wysokie emerytury, a ludzie, którzy walczyli, którzy nie godzili się na system komunistyczny, którzy zasłużyli się dla Polski umierają w nędzy. Gdyby państwo nie było dla nas macochą, nikt by tutaj nie przyszedł - podkreślił Mizerski.  Piątkową rozprawę utajniono, bo świadkowie mieli mówić o życiu osobistym i zdrowiu wnioskodawcy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

gs

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej