Poślizg, dachowanie, drzewo. Pięć osób zginęło na DK nr 61
Do tragedii doszło w pobliżu wsi Gałkówka między Łomżą i Ostrołęką. Kierująca oplem vectrą kobieta wpadła w poślizg. Auto dachowało i uderzyło w drzewo.
2012-12-02, 08:54
Posłuchaj
Jan Chludziński, zastępca komendanta straży pożarnej w Łomży, IAR
Dodaj do playlisty
Autem jechało sześć osób. Zginęło pięć: trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Jedna, 25-letni mężczyzna, który siedział na tylnym siedzeniu, jest ranny. Jego stan lekarze określają jako stabilny.
- Samochód jest zmiażdżony. Trudno było określić jego markę – powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej zastępca komendanta miejskiego straży pożarnej w Łomży, Jan Chludziński.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
Ruch na miejscu odbywa się wahadłowo. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA